Kupujemy maskarę! Jak wybrać dobry tusz do rzęs?

Czy wyobrażasz sobie wyjście z domu bez pomalowanych rzęs? Jeśli nie, zapewne spędzasz mnóstwo czasu, wybierając maskarę, która perfekcyjnie podkreśli ich piękno. Da się to zrobić łatwo, szybko i bez stresu, że kolejny zakup okaże się wtopą. Oto krótki poradnik o tym, jak wybrać tusz do rzęs.

Nieudane zakupy bywają frustrujące, zwłaszcza gdy chodzi o kosmetyki, których ceny nie należą do najniższych. A wszystkie dobrze wiemy, ile potrafi kosztować maskara. Czas więc nauczyć się wybierać tusze do rzęs tak, żeby:

  • odpowiadały naszym potrzebom i wymaganiom,
  • nie szkodziły rzęsom, nie sklejały ich i nie osłabiały,
  • efekt był wart każdej wydanej na maskarę monety.

Jak wybrać dobry tusz do rzęs?

Najważniejsze to: NIE KIERUJ SIĘ TYLKO CENĄ. Nie zawsze to, co jest droższe, jest najlepsze. Warto poszperać nieco bardziej i porównać ceny różnych produktów – może okazać się, że taki sam skład i właściwości ma produkt, za który nie zapłacimy tak dużo. Ba! Często tańsze propozycje okazują się tymi lepszymi.

Oto krótka ściągawka, jak wybierać tusz do rzęs i na co przede wszystkim zwracać uwagę. Czasami szczegóły mają znaczenie.

SPIRALKA/SZCZOTECZKA

Najważniejszy jest aplikator tuszu do rzęs, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Warto zwracać uwagę na to, jaka jest szczoteczka w maskarze, którą planujemy kupić. Z reguły dzieli się je na te „włochate” (z włosia nylonowego) oraz „gumowe” (z silikonu). Dla alergików zdecydowanie lepsze będą te drugie, bo silikon jest hipoalergiczny. Te spiralki wygrywają ze szczoteczkami z włosia również na kilku innych polach – są bardziej elastyczne, lepiej dopasowują się do rzęs i łatwiej się nimi umalować bez ciągnięcia za włoski. Najważniejsze jest jednak, aby wielkość i kształt szczoteczki dobierać do wielkości i kształtu swoich oczu, a także długości rzęs. Krótkie włoski trudno będzie umalować spiralką monstrualnych rozmiarów. Uniwersalne rozwiązanie, które sprawdzi się u każdego, to silikonowa spiralka o średniej wielkości, różnej długości włosiu i zwężanych końcówkach.

SKŁAD TUSZU DO RZĘS

Mało kto zdaje sobie sprawę, że równie ważny jest skład tuszu do rzęs. O ile coraz częściej zwracamy na niego uwagę w przypadku kosmetyków do pielęgnacji, o tyle kolorówka nadal nie jest pod ostrzałem, jeśli chodzi o składniki. Niesłusznie! Dobry tusz do rzęs to taki, którego skład jest jak najbardziej naturalny – woski mineralne da się zamienić na roślinne, chemię nadającą barwę można zastąpić pigmentem mineralnym, a całość da się wzbogacić o oleje, witaminy i kompleks substancji pielęgnujących rzęsy. Oczywiście maskara nie zastąpi olejku ani odżywki, dlatego dbanie o rzęsy poza makijażem jest istotne. Mimo to lepiej mieć tusz do rzęs, który dba o rzęsy, niż taki, który je systematycznie osłabia.

GĘSTOŚĆ FORMUŁY

Trzeci element, po którym możemy poznać dobrą maskarę, to jej gęstość. Warto zwrócić uwagę na to, jak tusz zachowuje się na szczoteczce: jeśli z niej spływa, będzie za rzadki i rozmaże się po nałożeniu; jeśli skleja włosie szczoteczki, jest za gęsty i będzie sklejał też rzęsy. Wyważona formuła to taka, która nabiera się na aplikator w idealnej porcji i gładko przenosi się z niego na rzęsy, pokrywając je jedwabistą i cienką warstwą. Tusz do rzęs powinien pięknie wyciągać włoski do góry, ale bez osypywania się, sklejania i rozmazywania na powiekach.

OPINIE O MASKARZE

Zanim jednak kupimy tusz do rzęs, najważniejsze jest prześledzenie opinii. Jak konsumentki oceniają ten produkt np. w drogeriach online? Jakie komentarze o tym produkcie pojawiają się najczęściej? Jak recenzują go bloggerki? Zbierz opinie o tuszu do rzęs, który zamierzasz kupić, a być może okaże się, że twój wybór wcale nie był najlepszym. Opinie są jednym z najlepszych źródeł wiedzy o tym, jakie tusze do rzęs warto kupować. Możemy dowiedzieć się z nich nie tylko, jaka naprawdę jest trwałość danej maskary i jak sprawdza się w różnych sytuacjach, ale też dowiedzieć się co nieco o tym, czy formuła zmienia się z czasem (niektóre tusze gęstnieją i warto o tym wiedzieć przed zakupem).

Z taką porcją wiedzy na pewno nie westchniecie już z rezygnacją na myśl o kolejnej wyprawie do drogerii na poszukiwanie idealnej maskary!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *