4 błędy podczas robienia hybrydy w domu

Manicure hybrydowy jest bardzo popularny już od kilku lat. Oczywiście najlepszym sposobem jest nauczenie się go i robienie samodzielnie w domu, dlatego, mimo iż niemało kobiet korzysta z usług kosmetyczki, to wiele pań decyduje się wykonywać manicure samodzielnie w domowym zaciszu – jest to opcja tańsza i nie wymaga umawiania dogodnych lub mniej terminów w salonie.

Plusem domowej hybrydy jest to, że produkty potrzebne do manicure są niedrogie, a w Internecie można znaleźć mnóstwo filmików i instruktaży jak go porwanie wykonywać. Niestety wiele dziewczyn zniechęca się już po pierwszym manicure, który zazwyczaj nie kończy się sukcesem. Zastanawiasz się, co może pójść nie tak? Poznaj najczęstsze błędami podczas robienia hybrydy, aby móc ich uniknąć i jak najszybciej dojść do wprawy.

1. Nieodpowiednio przygotowana płytka paznokcia

Wykonywanie manicure hybrydowego zacznij od przygotowania płytki paznokcia: wytnij skórki, wypoleruj płytki, odtłuścić i spiłuj paznokcie, nadając im odpowiedni kształt. Takie przygotowanie to w efekcie trwały i piękny manicure.

Do piłowania paznokcia użyj papierowego pilnika: jest najmniej inwazyjny. Skórki odsuń drewnianym patyczkiem, a do ich wycięcia użyj cążków. Teraz odtłuść płytkę cleanerem i wacikiem bezpyłowym – ich stosowanie jest wygodne, ponieważ nie zostawiają one żadnych włókien.

2. Nakładanie zbyt dużo lakieru i zalewanie skórek

Nakładaj mało lakieru, aby warstwy miały szanse wyschnąć i się utwardzić. Obowiązuje tu zasada „mniej znaczy więcej”. Gdy zaaplikujesz na płytkę zbyt grubą warstwę lakieru, jego część może zostać nieutwardzona i stworzy gumową konsystencję. Taki manicure wygląda źle, schodzi i się marszczy, a do tego jest nietrwały. Lepiej dołożyć kolejne warstwy i je utwardzac – to zapewni trwałość i ładny wygląd twojemu manicure.
Warto też poświęcić czas i omijać dokładnie skórki tak, by nie zalać ich lakierem. Nałóż mało produktu, umieszczając go jak najbliżej skórek. Zalanych lakierem skórek nie należy utwardzać. Namocz wacik cleanerem i po prostu zetrzyj jeszcze mokrą warstwę, a lakier nałóż na nowo.

3. Niezabezpieczenie brzegu paznokcia

To bardzo prosty trick, jednak wiele osób o nim zapomina. Warto zawsze zabezpieczyć lakierem końcówkę paznokcia, czyli jego brzeg. Jest to bardzo łatwe, po prostu gdy nakładasz primer, lakier czy top – zawsze pokryj też końcówkę paznokcia. Zapobiegnie to dostawianiu się powietrza pod lakier, więc manicure będzie trwalszy, nie będzie odchodził i odpryskiwał.

4. Złe ściąganie lakieru hybrydowego

Każda kosmetyczka robi to nieco inaczej, ale najpopularniejszą metodą jest spiłowanie górnej warstwy lakieru (należy robić to ostrożnie, by nie dotrzeć do nagiej płytki paznokcia), a następnie zawinięcie paznokcia w folię i obłożenie go w nasączone acetonem waciki. Po kilku minutach należy usunąć drewnianym patyczkiem pozostałości lakieru z płytki. Zaś osobom, które mają już wprawę w manicure hybrydowym, z pewnością przyda się frezarka. Dzięki niej nie musisz martwić się o chemiczne produkty z acetonem, które rozpuszczają lakier i możesz pominąć etap owijania paznokci w folię. Wystarczy dostosować pilnik, i nacisk, a manicure zejdzie w niecałe 20 minut, a paznokcie w mig będą gotowe do nowej stylizacji.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *